Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Uwaga! Obecnie znajdujesz się na archiwalnej stronie internetowej ZSP Kleszczów. W poszukiwaniu nowych wiadomości zapraszamy na aktualną stronę

Przejdź do aktualnej strony


Deprecated: Methods with the same name as their class will not be constructors in a future version of PHP; plgContentDirectPHP has a deprecated constructor in /home/klient.dhosting.pl/zspkleszczo/archiwum.zspkleszczow.pl/public_html/plugins/content/DirectPHP/DirectPHP.php on line 23

POWER

Relacja z pobytu III tury uczniów Technikum Nowoczesnych Technologii w Kleszczowie na zagranicznym stażu zawodowym w Dreźnie w ramach projektu „Staże zagraniczne dla uczniów i absolwentów szkół zawodowych oraz mobilność kadry kształcenia zawodowego” realizowanego ze środków PO WER na zasadach programu Erasmus+ sektor Kształcenie i szkolenia zawodowe.  Relacja "dzień po dniu"  11.03.2018 - 24.03.2018

Dzień 1 - 11 marca 2018r.

W niedzielę 11 marca, około  godz. 10 rano, cała grupa wraz  z opiekunami zebrała się na parkingu pod naszą szkołą w Kleszczowie. Zrobiliśmy wspólne zdjęcie, pożegnaliśmy z rodzicami i bliskimi, po czym wyruszyliśmy w podróż w „nieznane”. Czas w autokarze mijał nam na słuchaniu muzyki, wzajemnej rozmowie oraz podziwianiu okolic. W południe mieliśmy pierwszą przerwę postojową. Następnie kontynuowaliśmy naszą podróż. Ok. godz. 14:40 zatrzymaliśmy się na ciepły posiłek w restauracji „Burger King”. Godzinę później przekroczyliśmy granicę i tak znaleźliśmy się w Niemczech. O godzinie 17.00 dotarliśmy do hostelu „Mezzaluna”. Hostel jest bardzo przytulny i zdecydowanie przypadł nam do gustu. Po rozpakowaniu się,  zjedliśmy kolację i każdy udał się do siebie, by odpocząć i nabrać sił na jutrzejsze dzień – czyli pierwszy dzień stażu w placówce „WBS TRAINING” w Dreźnie. 

Dzień 2 - 12 marca 2018r.

Dzień drugi naszego pobytu w Dreźnie rozpoczęliśmy od sytego śniadania, które dostarczyło nam energii na dalsze godziny. Po posiłku zebraliśmy się pod hotelem, gdzie czekała na nas nasza „stażowa” opiekunka - pani Laura Byfut. Razem udaliśmy się do miejsca naszych praktyk, czyli placówki kształcenia zawodowego WBS TRAINING. Pani Laura oprowadziła nas po budynku. Następnie zaczęliśmy zajęcia, które poprowadzić będzie dla nas pan Alexander Bürglen. Podczas praktyk przypomnieliśmy sobie obsługę programu AutoCAD 2D. Używaliśmy edycji warstw oraz właściwości, dodawaliśmy tekst oraz używaliśmy innych podstawowych opcji. Rysowaliśmy przeróżne elementy. Nasza praca szła bardzo sprawnie, więc wykonaliśmy wiele zadań. Podczas przerwy mieliśmy chwilę na relaks i posiłek. Czas na zajęciach upłynął bardzo sympatycznie i szybko. Niestety pogoda dziś nie dopisała, więc część z nas wróciła do hotelu na odpoczynek, zaś ci, którym deszcz nie był straszny, udali się wraz z opiekunem na zwiedzanie Drezna. Wieczorem zjedliśmy niemieckiego „wursta” z kapustą i ziemniakami, po czym udaliśmy się do swoich pokojów, by odpocząć oraz spędzić razem czas na rozmowach oraz grach.

Dzień 3 - 13 marca 2018r.

Niestety słońcu nie udało się dzisiaj wyjść zza chmur. Wstaliśmy zadowoleni z rozpoczęcia wcześnie rano dnia i ruszyliśmy do placówki WBS. Dzięki naszej „wrodzonej błyskotliwości” szybko uporaliśmy się z ćwiczeniami w AutoCAD 2D, zaplanowanymi na dzisiejszy dzień. Gdy dotarła do nas sympatyczna pani przewodnik, wybraliśmy się na zwiedzanie Altstadt, czyli Starówki Drezna. Jak można się domyślać, w Starym Mieście nie brak starych budynków. Niestety jednak Drezno podzieliło podobny los z Warszawą i zostało zbombardowane, tyle że nie przez Niemców tylko przez lotnictwo brytyjskie i amerykańskie. Zaczęliśmy od widoku na Łabę, Ministerstwo Finansów Bawarii i domu tutejszego prezydenta. Następny był czarnobiały Frauenkirche (Kościół Marii Panny), Czarnobiały dlatego, że został odbudowany ze nowych i starych fragmentów piaskowca, które straciły jasność z upływem lat. Zresztą warto zauważyć, że większość budynków w tej dzielnicy jest zbudowana z tego kamienia. Potem zobaczyliśmy królewskie stajnie. Na placu przed nim urządzane były “polowania”. Polegały one na strzelaniu do zwierząt stojących po drugiej stronie placu. Chociaż nie wydaje się to zbyt niebezpieczne, to jednak udało się tam komuś zginąć. Z powodu ataku, a dokładniej rzecz ujmując ataku serca. Śmiałek zakładał na siebie ciężką zbroję a sam pistolet ważył też nie mało. Jego organizm nie wytrzymał próby i zawiódł. Następny przystanek znajdował się przy jedynym obiekcie który przetrwał bombardowanie. Można zgadywać że to jakiś marmurowy lub brązowy posąg. Nic bardziej mylnego. To porcelanowy poczet książąt. Przedstawia książąt jadących na koniach. Potem trafiliśmy do najstarszego kościoła w Dreźnie. To osiągnięcie przy konkurencji w liczbie stu. Przyłączone do niego zostało specjalnie czarne przejście, tak aby żaden śmiertelnik nie mógł nawet się zbliżyć do królewskiego majestatu, gdy ten wybierał się na mszę. Przedostatnią atrakcja to pałac Zwinger, w którym nie było miejsca na nudę. Odbywało się tam około 60 imprez rocznie! To więcej niż jedna na tydzień! Na koniec zwiedzania udaliśmy się na rynek, by zaspokoić kluczową potrzebę - głód. Następnie wróciliśmy do hotelu, gdzie przyjemnie spędziliśmy wieczór. 

Dzień 4 - 14 marca 2018r.

W pół godziny po wschodzie słońca kolektyw zebrał się z łóżek i ochoczo wyruszył na spotkanie z nowymi wyzwaniami.
Mimo początkowych trudności z realizacją zadań w programie AutoCAD 3D, udało nam się wykonać wszystkie polecenia prowadzącego zaplanowane na ten dzień.
Wierzymy, że społeczność naszej szkoły byłaby dumna z naszego zaangażowania oraz z naszych postępów :)
Jednak nie samą nauką człowiek żyje, więc gdy tylko zegary wskazały godzinę 16:00, wszyscy z radością udali się w kierunku autobusu.
Następnie rozdzieliliśmy się na kilka grup. Część z nich wróciła do hotelu, aby odpocząć po wymęczającym dniu. Reszta natomiast wraz z opiekunem udała się na zwiedzanie okolicy, urozmaicając ten czas zakupami oraz posiłkami.
Na godzinę 18 wszyscy zebrali się w hotelowej stołówce, aby zjeść kolację. Po niej każdy udał się do pokoi, by zebrać siły na następny pełny wyzwań dzień. 

Dzień 5 - 15 marca 2018r.

Dzień zaczął się bardzo pozytywnie, ponieważ wreszcie zza chmur  wyszło słońce. Pełni pozytywnego humoru zjedliśmy pyszne śniadanie i poszliśmy na przystanek. Gdy dotarliśmy do naszego ośrodka szkoleniowego, czekało na nas nowe zadanie. Każdy z nas miał stworzyć w programie AutoCAD 3D model silnika. Ćwiczenie było dość skomplikowane, gdyż projekt wymagał bardzo dobrej znajomości programu. Jednak całkiem sprawnie udało nam się stworzyć większość wspomnianego silnika. Było to trochę męczące, lecz tego nie czuliśmy, ponieważ czekała na nas pewna atrakcja. Chodzi o wycieczkę do Szklanej Manufaktury Volkswagena. Było to wyjątkowe doznanie. Poznaliśmy ideologię koncernu oraz ich cele. Mieliśmy również okazję być na hali produkcyjnej i podziwiać jak powstają jedne z bardziej rozpoznawalnych aut. Co ciekawe, w tym miejscu produkuje się auta elektryczne i hybrydowe. Byliśmy pod wrażeniem jakie warunki pracy tam panują. Duże, bardzo czyste i nowoczesne pomieszczenia przypominały bardziej galerię sztuki niż fabrykę samochodów. Jest to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić. Końcówkę dnia spędziliśmy w hotelu „Mezzaluna” oglądając filmy i grając w gry planszowe. Był to bardzo dobry dzień. 

Dzień 6 - 16 marca 2018r.

Szóstego dnia naszego pobytu w Dreźnie pogoda niestety nie dopisywała, było zimno i padał śnieg. Jak zwykle po zjedzeniu śniadania wyruszyliśmy do placówki WBS. Był to nasz ostatni dzień zajęć w tym tygodniu oraz ostatni dzień nauki programu AutoCAD 3D. Mimo ponurej aury panującej na zewnątrz z ochotą wykonywaliśmy zadania, które zaplanował dla nas prowadzący zajęcia pan Alexander.Szóstego dnia naszego pobytu w Dreźnie pogoda niestety nie dopisywała, było zimno i padał śnieg. Jak zwykle po zjedzeniu śniadania wyruszyliśmy do placówki WBS. Był to nasz ostatni dzień zajęć w tym tygodniu oraz ostatni dzień nauki programu AutoCAD 3D. Mimo ponurej aury panującej na zewnątrz z ochotą wykonywaliśmy zadania, które zaplanował dla nas prowadzący zajęcia pan Alexander.Po zakończonych zajęciach wszyscy razem udaliśmy się do Muzeum Transportu w Dreźnie. Ekspozycja podzielona jest na cztery gałęzie transportu: drogowy, kolejowy, lotniczy i morski.  Zobaczyliśmy zbiory przed i po wojennych motorów, samochodów, a także rowerów. Mieliśmy okazję zasiąść za sterami jednego z parowozów, obejrzeć różne machiny lotnicze oraz statki i żaglowce. Mimo tego, że nie wszystkie opisy były przetłumaczone na język angielski nie mieliśmy większych problemów ze zrozumieniem tekstu w języku niemieckim. Po wizycie w muzeum niektórzy wraz z opiekunem wybrali się do okolicznych restauracji, a reszta wróciła do hotelu. Mimo brzydkiej pogody dzień ten uważamy za bardzo udany. 

Dzień 7 - 17 marca 2018r.

Dzisiejszy dzień trzech uczniów wraz opiekunem rozpoczęło wcześnie rano od udania się na targ staroci, gdzie można było kupić m.in. książki, płyty winylowe, ozdoby i naczynia. Dla pozostałych dzień rozpoczął się kilka godzin później. Pogoda nie dopisywała. W nocy spadł śnieg, który utrudniał poruszanie się, a temperatura dochodziła do 5 stopni na minusie. O godzinie 10 wszyscy wyruszyliśmy do Muzeum Wojskowo-Historycznego, aby poszerzyć swoją wiedzę i miło spędzić czas. Budynek z zewnątrz prezentował się imponująco. Składał się z czterech pięter.  Większość eksponatów to mundury żołnierzy, broń, pojazdy. W muzeum podziwiać można również armaty, rzeźby i przyglądać się starym mapom. Aby poznać je dokładnie potrzeba nawet kilku godzin. Informacje o nich mogliśmy czerpać z opisów w języku niemieckim i angielskim. 

Wizytę w muzeum wspominamy bardzo pozytywnie ze względu na ciekawe rozmieszczenie i dużą ilość interesujących eksponatów. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Dowiedzieliśmy się wiele o historii i militariach rozpoczynając od roku 1300 i kończąc na czasach współczesnych. O godzinie 14stej nastąpiła wymiana opiekunów. Resztę dnia spędziliśmy zwiedzając miasto oraz odpoczywając w hotelu grając w gry i słuchając muzyki. 

Dzień 8 - 18 marca 2018r.

Dzisiaj potrzebowaliśmy dużo siły na wycieczkę do Berlina, więc zjedliśmy pożywne śniadanie. O 8 rano przyjechał po nas bus, którym mieliśmy się dostać do stolicy Niemiec. Po 3 godzinach dotarliśmy na jeden z dworców w Berlinie, skąd zabraliśmy naszego przewodnika.
Pierwszym celem zwiedzania był fragment muru berlińskiego zwany East Side Gallery. Następnie przejechaliśmy przez plac Aleksandra, gdzie widzieliśmy drugą najwyższą Wieżę Telewizyjną  „Fernsehturm” w Unii Europejskiej. Później podjechaliśmy pod tzw. Katedrę Berlińską. Następnie przeszliśmy przez Wyspę Muzeów, skąd mogliśmy także zobaczyć mieszkanie Angeli Merkel  Kolejnym celem wycieczki było zobaczenie Checkpoint Charlie, czyli najbardziej znanego przejścia granicznego w okresie zimnej wojny. Wróciliśmy do busa i pojechaliśmy pod Pomnik Pomordowanych Żydów Europy i pieszo doszliśmy pod Bramę Branderburską. Następnym punktem zwiedzania był „Bundestag”. Poznaliśmy nowe rozwiązania technologiczne najważniejszego budynku Niemiec, zaś z okien budynku  zobaczyliśmy panoramę miasta. Późnym popołudniem zakończyliśmy zwiedzanie Berlina, zaś wieczór spędziliśmy w hotelu odpoczywając i gromadząc siły na jutrzejsze zmagania z programami CAD. 

Dzień 9 - 19 marca 2018r.

 Dzisiejszy dzień zaczęliśmy pełni energii i ochoty do nauki oraz podejmowania kolejnych wyzwań. Od samego rana było pięknie i słonecznie. Po pysznym śniadaniu wraz z naszymi opiekunami udaliśmy się do WBSu. Rozpoczęliśmy pracę w programie Inventor, który służy do wykonywania modeli części w 3D. Pod bacznym okiem pana Alexandra Bürglena wykonaliśmy wyznaczone przez niego zadania. Później mieliśmy podzielić się na dwie grupy. Każda z nich miała wybrać model samochodu, który do czwartku ma odtworzyć w programie w 3D. Praca mijała nam w miłej atmosferze. W trakcie przerwy obiadowej, która zaczęła się koło godziny 12:15, mogliśmy sie zrelaksować i coś zjeść, aby mieć energię do dalszej pracy. Zajęcia zakończyły sie punktualnie o godzinie 16:00. Później wraz z opiekunami udaliśmy się na dalsze zwiedzanie miasta i zakupy. Po pysznej kolacji spędziliśmy czas na rozmowach, grach oraz oglądaniu telewizji. 

Dzień 10 - 20 marca 2018r.

Dzień zaczęliśmy od pożywnego śniadania, a następnie udaliśmy się na pobliski przystanek, by jak co dzień pojechać do ośrodka szkoleniowego WBS Training. Na zajęciach kontynuowaliśmy pracę w programie Autodesk Inventor. Po zajęciach wszyscy udaliśmy się na „wspólnego” kebaba i spacer. Po pysznej kolacji część uczniów razem z opiekunami wybrało się do niepowtarzalnej w swym klimacie kubańskiej restauracji, gdzie wypiliśmy pyszną kawę. Następnie powróciliśmy do hotelu, gdzie oddaliśmy się różnym formom wypoczynku. 

Dzień 11 - 21 marca 2018r.

Mimo lekkiego mrozu pierwszy dzień wiosny przywitał nas piękną, słoneczną pogodą. Jak co dzień udaliśmy się na nasze zajęcia zorganizowane w centrum szkoleniowym WBS Training, gdzie kontynuowaliśmy projektowanie wybranego przez nas modelu samochodu. Po zajęciach całą grupą odwiedziliśmy bardzo dobrą burgerownię na Starym Mieście. Po posiłku niektórzy z nas popadli w zakupowy szał. Polowanie na okazje było bardzo udane. Z torbami pełnymi zakupów wróciliśmy do naszego hotelu, gdzie czekała na nas pyszna kolacja. Wieczorem zebraliśmy się wszyscy na wspólne, towarzyskie granie w jakże emocjonującą i zaskakującą grę jaką jest Mafia. 

Dzień 12 - 22 marca 2018r.

Już przedostatni dzień naszych praktyk zaczęliśmy typowo o godzinie 7 rano, zjedliśmy śniadanie – bułki z serem i wędliną - i godzinę później wyszliśmy na przystanek tramwajowy. Nie było aż tak zimno jak dzień wcześniej, więc szło się całkiem przyjemnie. W tramwaju prawie wszystkie miejsca były już zajęte, jednak zbliżając się do Weixdorfu, miejscowości pod Dreznem, w której odbywały się praktyki, pojazd coraz bardziej się opróżniał. Do budynku WBSu dotarliśmy o 8:45 i od razu przystąpiliśmy do kontynuowania prac z naszymi projektami samochodów osobowych. Obie grupy, na które zostaliśmy podzieleni, pracowały do godz. 16:00, doskonaląc ich wygląd i wnętrze, a także modelując tak ważne części jak silnik.

 zd1

 zd2

W międzyczasie nasz wykładowca, Mr. Alexander Bürglen, rozmawiał z nami, dawał porady i kontynuował projekt własnego auta, aby pokazać nam inne zaawansowane metody modelowania w Inventorze.

zd3

Niektórzy uczniowie również spróbowali zaprojektować auto właśnie tą metodą:

zd4

 Po zakończeniu zajęć udaliśmy się z opiekunami w nieznane nam jeszcze dotąd zakątki Drezna.

Dzień 13 - 23 marca 2018r.

Piątek 23 marca, to ostatni dzień naszych długo wyczekiwanych praktyk. Dziś dwie grupy tworzące pojazdy, finalnie zaprezentowały swoje dokonania. Każdy z uczestników projektu skrupulatnie i dokładnie opowiadał z pasją i dumą o swojej części całej konstrukcji. Oczywiście wszyscy przedstawiali prezentacje w języku angielskim, które trwały po około 20 min. Po wszystkim odetchnęliśmy, uff. To były dwa szybkie, pełne pracy i radości, ale momentami także złości na samych siebie :) tygodnie. Następnie zostały nam rozdane certyfikaty, które będą bardzo pomocne w znalezieniu pracy, po czym zostaliśmy zaproszeni na słodki poczęstunek. Kolejnym etapem programu była wizyta w Muzeum Techniki, które w dużej części łudząco przypomina Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Po ekscytującym zwiedzaniu udaliśmy się do hostelu na ostatnią kolację w Dreźnie. Wieczorem spakowaliśmy nasze rzeczy, zakończyliśmy zmagania w „Mafię” i każdy udał się na spoczynek przed jutrzejszą podróżą do domu. 

 Dzień 14 - 24 marca 2018r.

Dzisiaj, po dwóch tygodniach w Dreźnie wróciliśmy do Polski. Nikt nie mógł uwierzyć, że to tak szybko minęło. Był to niezwykły czas, podczas którego wiele się nauczyliśmy. Te dwa tygodnie bardzo nas do siebie zbliżyły i trochę smutno było wracać. Pakowanie rzeczy do toreb wymagało od nas kreatywnego podejścia do sprawy i wymagało nie lada umiejętności. Pobudka w dzień wyjazdu była znacznie wcześniej niż normalnie, a wszystko to by być w godzinach popołudniowych w Kleszczowie. Droga przebiegała bez większych problemów, w trakcie podróży również było kilka przystanków podczas których można było rozprostować kości. Po dotarciu na parking Solparku czekający na nas z utęsknieniem rodzice w mgnieniu oka zabrali nas do domu i tak oto kończy się nasza przygoda z programami AutoDesk w Dreźnie.