Ach ten teatr...
Trudno było się nie skusić na Boga mordu w Tetrze 6 piętro w Warszawie w tak doborowej obsadzie jak: Joanna Fraszyńska, Anna Dereszowska, Cezary Pazura, Michał Żebrowski. Doskonała gra aktorska w połączeniu ze znakomitym tekstem Yasminy Rezy, to „słodko gorzka bomba emocjonalna" ukazująca jak w lustrze nasze słabości, mroczną siłę instynktu. A wszystko z dużym poczuciem humoru.Do tego, po spektaklu mieliśmy okazję spotkać się osobiście z aktorami, co odebraliśmy jako wyróżnienie i ogromne szczęście.
Nasze wyjazdy do teatru, to wyjątkowe wydarzenia a to za sprawą Barbary Mickiewicz i Ewy Zagaj. Tym razem oprócz spektaklu, mogliśmy obejrzeć niezwykłą wystawę malarstwa Andrzeja Wróblewskiego RECTO/ VERSO 1948-1949 1956-1957 w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Po raz pierwszy, publiczności zaprezentowane zostały podwójne obrazy Wróblewskiego będące wynikiem eksperymentów formalnych z pogranicza abstrakcji oraz niezwykle sugestywnych wizji wojny i degradacji człowieka. Dla nas oprócz podziwu kunsztu artysty, była to również interesująca podróż w przeszłość niespokojnych czasów naszego kraju.
Z wyjazdu wróciliśmy ogromnie szczęśliwi, mądrzejsi i już czekamy na kolejny:)