Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Uwaga! Obecnie znajdujesz się na archiwalnej stronie internetowej ZSP Kleszczów. W poszukiwaniu nowych wiadomości zapraszamy na aktualną stronę

Przejdź do aktualnej strony

Złość się z głową
Słownik PWN definiuje złość jako silne uczucie wzburzenia, gniewu lub wrogości połączone z agresją. Opinie specjalistów od emocji na temat złości są rozbieżne. Niektórzy hołdują złość, uznając ją za sierżanta wysyłającego sygnał o zagrożeniu, dzięki któremu człowiek wchodzi w tryb gotowości i może skutecznie się obronić. Inni wręcz przeciwnie – oskarżają złość o czynienie spustoszenia w ciele i duszy człowieka (co ciekawe zarówno ta wyrażona jak i stłumiona).
Warto nadmienić, że zidentyfikowano trzy rodzaje gniewu:
 Szybka lub nagła złość, gdy czujemy się zaatakowani lub uwięzieni.
 Stabilna i zamierzona złość, która tak samo jak uraza, pojawia się okresowo i utrzymuje się przez jakiś czas.
 Powtarzający się gniew, który jest często wyrażany i zamienia się w część osobowości danej osoby.
Każdy z nas od czasu do czasu się złości. Nie lubimy i nie chcemy czuć złości, często mamy też z tego powodu poczucie winy. Napięcie i stres, które się w nas znajdują, nie mając ujścia, nawarstwiają się, kumulują, aż w końcu wybuchają w postaci ataku złości. Długookresowe skrywanie emocji może powodować, że człowiek dochodzi do punktu krytycznego (często w zupełnie niespodziewanych okolicznościach). Wyładowanie może nastąpić na przykład w sklepie podczas zakupów, czy wobec kolegi. Zdarza się też czasami, że chcemy być uprzejmi i robimy coś, czego nie lubimy. Zamiast odmówić, rezygnujemy z naszej potrzeby dla...

 

Złość się z głową
Słownik PWN definiuje złość jako silne uczucie wzburzenia, gniewu lub wrogości połączone z agresją.
Opinie specjalistów od emocji na temat złości są rozbieżne. Niektórzy hołdują złość, uznając ją za sierżanta wysyłającego sygnał o zagrożeniu, dzięki któremu człowiek wchodzi w tryb gotowości i może skutecznie się obronić. Inni wręcz przeciwnie – oskarżają złość o czynienie spustoszenia w ciele i duszy człowieka (co ciekawe zarówno ta wyrażona jak i stłumiona).
Warto nadmienić, że zidentyfikowano trzy rodzaje gniewu:
 Szybka lub nagła złość, gdy czujemy się zaatakowani lub uwięzieni.
 Stabilna i zamierzona złość, która tak samo jak uraza, pojawia się okresowo i utrzymuje się przez jakiś czas.
 Powtarzający się gniew, który jest często wyrażany i zamienia się w część osobowości danej osoby.
Każdy z nas od czasu do czasu się złości. Nie lubimy i nie chcemy czuć złości, często mamy też z tego powodu poczucie winy. Napięcie i stres, które się w nas znajdują, nie mając ujścia, nawarstwiają się, kumulują, aż w końcu wybuchają w postaci ataku złości. Długookresowe skrywanie emocji może powodować, że człowiek dochodzi do punktu krytycznego (często w zupełnie niespodziewanych okolicznościach). Wyładowanie może nastąpić na przykład w sklepie podczas zakupów, czy wobec kolegi. Zdarza się też czasami, że chcemy być uprzejmi i robimy coś, czego nie lubimy. Zamiast odmówić, rezygnujemy z naszej potrzeby dla społecznej akceptacji. Niestety konsekwencje tego znajdują potem ujście gdzie indziej np. w domu lub szkole/ pracy wybuchamy.
Dla części specjalistów zajmujących się analizą uczuć złość jest pożytecznym uczuciem. Informuje, że zostały naruszone jakieś granice lub zranione potrzeby. Dzięki złości człowiek otrzymuje impuls aby sprawdzić na czym polega problem, i podjąć odpowiednie kroki do zamiany. Jeśli podjęte działania były skuteczne, problem został rozwiązany, to złość mija a człowiek może powrócić do normalnego funkcjonowania. Tak rozumiana złość jest emocjonalnym bezpiecznikiem i motywatorem do zmian.
Działanie zdrowego łańcuchu złości:
złość informuje mnie że mam problem → zastanawiam się jak mogę problem rozwiązać → podejmuję działanie: mówię coś lub robię → sprawdzam rezultat działania → próbuje inaczej rozwiązać problem (o ile wcześniej mi się nie udało) lub → pozwalam złości przeminąć (jeśli moje działanie odniosło oczekiwany efekt).
Osoby łatwo wpadające w złość to ludzie nadmiernie wrażliwi. Bardzo łatwo ich dotknąć, zranić. W efekcie ciągle się złoszczą z powodów, których inni ludzie nawet nie dostrzegają.
Niestety jest też mroczna strona złości. Gniew, złość, furia mają konsekwencje dla organizmu. Ludzie, którzy często wpadają w gniew, mają bardziej wrażliwy układ odpornościowy, a zatem są bardziej podatni na choroby zakaźne. Naukowcy odkryli także, że wzrost hormonów, takich jak adrenalina, powoduje powstawanie skrzepów krwi i osłabia ściany naczyń krwionośnych.
Szkoła Johna Hopkinsa przeprowadziła badania z udziałem 1100 uczniów, które miały na celu porównanie wyników z historią zdrowia i choroby w kolejnych dziesięcioleciach. Naukowcy doszli do wniosku, że osoby, które szybko reagują złością są trzykrotnie bardziej narażone na atak serca. W innym badaniu dowiedziono, że gniew zwiększa poziom tłuszczu w organizmie, a także wrażliwość na ból – w znacznym stopniu 1.
Wpadający w furię człowiek może stanowić zagrożenie dla siebie i otoczenia. Nagromadzona złość to niszczycielska siła. Może bezpowrotnie zrujnować relacje z bliskimi. Patologiczna złość zatruwa nie tylko człowieka, który ją odczuwa, ale wszystkich, z którymi ma styczność. Łańcuch złości osoby uzależnionej od tej emocji wygląda następująco: złość informuje mnie że wszystko jest problemem → myślę o tym bez przerwy → pod wpływem złości posuwam się za daleko w tym co myślę, mówię lub robię → ignoruję informacje otoczenia o swoim zachowaniu i porażkach → nie koryguję swoich przekonań, działań i zachowań → nie pozwalam złości odejść.
Skąd się bierze złość? Dlaczego ludzie są w różnym stopniu na podatni na jej odczuwanie?
Główną i najczęstszą przyczyną problemów ze złością jest dorastanie w domu, w którym występowały tego typu problemy. Dzieci uczą się złości od rodziców. Uczą się kiedy się złościć, jak się złościć i jak bardzo się złościć. Po prostu powielają wyniesiony z rodzinnego domu model zachowań. Rodziny z problemem nałogowej, patologicznej złości funkcjonują inaczej niż rodziny normalne. Mają destrukcyjne nawyki:
 uważają, że wysoki poziom złości jest czymś normalnym
 domownicy nie słuchają się na wzajem dopóki ktoś nie zacznie się złościć.
 rozwiązują problemy przy pomocy złości.
W takich rodzinach złość jest stałym elementem codzienności, towarzyszy od śniadania do kolacji i wcale nie wydaje się być taka straszna. Dopiero konfrontacja osoby wywodzącej się z domu z problemem patologicznej złości z osobą z domu, gdzie były stosowane techniki radzenia sobie ze złością pozwala zauważyć problem.
Choć problem nałogowej złości sięga domu rodzinnego i lat dzieciństwa, to jednak wiedza specjalistów daje nadzieję. Człowiek jest w stanie okiełznać swój gniew. Ma możliwość przeprogramowania złego modelu zachowań. Każdy może nauczyć się budowania relacji, współżycia w społeczeństwie i rodzinie bez ranienia innych i siebie.
Rzeczywista zmiana zaczyna się, kiedy człowiek uświadomi sobie problem i nauczy się żyć świadomie w szczerości i uczciwości w stosunku do samego siebie. Zauważanie symptomów zbliżającego się ataku gniewu da szansę zatrzymać na moment pęd myśli, aby powróć do starych schematów. Najtrudniej jest wówczas, gdy często wyrażany, powtarzający się gniew, zamienia się w część osobowości danej osoby. W takich sytuacjach samo postanowienie zmiany może okazać się nieskuteczne. A brak progresu potęgować gniew. Najlepszym rozwiązaniem jest zgłoszenie się po pomoc do profesjonalisty. Psycholog, terapeuta pokaże społecznie aprobowane techniki radzenia sobie ze złością.
Co możesz zrobić, kiedy czujesz złość:
 wziąć głęboki oddech i pomyśleć, jak bardzo jesteś zły/zła i co chciałbyś/chciałabyś zrobić pod wpływem tej złości, Potem pomyśleć, że to uczucie wkrótce minie, przypomnieć sobie sytuacje z przeszłości, w których byłeś zły/byłaś zła, i złość, która już minęła;
 następnie zastanowić się, co mógłbyś/mogłabyś stracić, działając pod wpływem złości np. dobrą ocenę z zachowania albo szacunek koleżanki;
 skoncentrować na oddechu;
 porozmawiać o tym, co Cię złości – jak się czujesz i jakie zachowanie Ci przeszkadza. Rozmowa pomaga rozładować napięcie i poczuć się lepiej;
 pobiegać, popływać, iść na spacer z psem, posprzątać dom własny i sąsiadów, po prostu maksymalnie zmęczyć się fizycznie (może złość nie lubi potu, skoro ulatnia się podczas wysiłku fizycznego ;) ? )
 dać sobie prawo do irytacji i wykrzyczeć (lub wypłakać) złość w poduszkę;
 zniszczyć coś, co można – np. podrzeć stare gazety, zgnieść puste butelki plastikowe;
 policz w pamięci od 10 do 0;
 wyobraź sobie wielki znak STOP, który zatrzymuje Twoją złość.
--------------------------------------------------------
1 https://pieknoumyslu.com/zlosc-wplywa-negatywnie/