Wybitna inteligencja to dar czy przekleństwo?
Jak wykorzystać w pełni swój potencjał?
Jak być szczęśliwym?
Dziennie wchłaniamy 34 gigabajty danych – to odpowiednik 100 tysięcy słów. Niestety ilość bodźców i informacji, które codziennie pochłaniamy zaczyna przekraczać możliwości adaptacyjne naszego organizmu.
Co się dzieje, gdy mózg zostanie przeładowany danymi? „Współczesny człowiek żyjący w dużym mieście ma stan świadomości zbliżony do tego, jaki przeżywa żołnierz na polu walki. Nadmierne napięcie, nadmiernie uwalniany kortyzol z kory nadnerczy, nadekspresja dopaminy, adrenaliny i nadmierna odpowiedź neuromięśniowa. Ten stan organizmu utrwala sam siebie, czyli pozostawia napięcie lub głód tego napięcia” tłumaczy Jakub Spyra, neuroimmunolog.
Ludzkie mózgi szybko się nie zmienią. Ewolucja zaprojektowała je do gromadzenia, a nie usuwania danych, a także do uruchamiania gwałtownych reakcji fizjologicznych w odpowiedzi na silne bodźce. To powoduje, że są dziś stale przeciążone, a nasze organizmy na nadmiar wrażeń reagują tak, jak gdyby groziło im bezpośrednie fizyczne niebezpieczeństwo. Jak można wyjść z tej pułapki? Odpowiedzi można poszukać w poniższych pozycjach literackich. Czytaj całość.